różnice pomiędzy: hydrolatem, esencją naturalną, balsamem a pachnącą żywicą

Hydrolat, zwany też wodą kwiatową, jest wtórnym produktem destylacji roślin aromatycznych. Zbiera się w kadzi, gdy proces ekstrakcji OE dobiegnie końca. Hydrolatowi nadaje się nazwę rośliny, z której powstał. I tak, mówimy o hydrolacie różanym, hydrolacie z kwiatu pomarańczy etc. Wody kwiatowe, zawierające mniej aromatu niż OE, składają się z rozpuszczonych w wodzie cząsteczek wydestylowanej esencji. Uzyskane w wyniku dekantacji produkty są zazwyczaj stosowane do pielęgnacji twarzy i skóry. Służą też do perfumowania bielizny (do żelazka wlewa się odrobinę hydrolatu). Niektórzy aromatyzują nimi sosy, potrawy i napoje (wodą różaną, z kwiatu pomarańczy, z geranium).

Naturalna esencja rośliny jest czystym wydzielanym przez nią aromatem uzyskanym w wyniku destylacji. To olejek eteryczny. Niektóre perfumerie proponują produkty z etykietą "olejek eteryczny", które jednak nie są naturalne, lecz stanowią tańsze substytuty gorszej jakości. Czasami się zdarza, że fałszywe olejki mają ten sam zapach, co autentyczne, lecz wyprodukowane z syntetycznych składników są tylko kopiami bez wartości terapeutycznych. W ich skład wchodzą cząsteczki chemiczne różniące się od naturalnych.

Dokładnie rzecz ujmując, OE oznacza produkt destylacji rośliny, podczas gdy termin "esencja" opisuje produkt wyciskania skórek owoców cytrusowych, tj. pomarańcza, cytryna, grejpfrut etc.

Spotykamy się też z określeniem "pachnąca żywica". Chodzi tu po prostu o balsamy, czyli substancje wydzielane w sposób naturalny przez niektóre drzewa iglaste (benzoes, mirra, oliban etc.). Można je destylować i pozyskiwać w ten sposób OE znane ze swych właściwości leczniczych.