czwartek, 9 sierpnia 2012

ściereczka muślinowa Liz Earle

Autor: Yvaine92 o 11:43
Dziś chciałabym napisać trochę o moim najlepszym przyrządzie do peelingu twarzy ;)

Ściereczkę zakupiłam na allegro kilka miesięcy temu, za sprawą TheCurlyGal (kolejny raz). Niecierpliwie czekałam na przesyłkę, tak bardzo rozochociły mnie pozytywne recenzje na wizażu. W końcu doszła! Od razu postanowiłam ją wypróbować, wespół z oliwkowym mydłem Savon Noir. I chyba to był błąd, pierwszej próby do dziś za dobrze nie wspominam. Najpierw cerę miałam zaczerwienioną i trochę nawet piekła. Następne dni to istny koszmar. Skóra zaczęła się łuszczyć, była chropowata i paskudna w dotyku. Postanowiłam przeczekać kilka dób i wtedy ponowić podejście, ale metodą OCM. I tu już wszystko było cacy ;) cera gładziutka, satynowa, po makijażu ani śladu. Od tamtej pory zaprzestałam używać tradycyjnych peelingów, nie dawały takiego efektu, a ich chemiczny zapach wręcz mnie odpychał. U mnie codzienne stosowanie ściereczki kompletnie się nie sprawdziło, skóra była zbyt podrażniona, dlatego używam jej tylko 2 razy w tygodniu i tak jest najlepiej. Obecnie szmatka nie wygląda zbyt dobrze, podkład i tusz zostawiły trwałe plamy na środku (mimo tylu prań), jednakże w żaden sposób nie wpływa to na jej działanie. Dla mnie to już jest klasyk w pielęgnacji twarzy ;) zakupiłam nawet po sztuce siostrom, ale coś im słabo idzie z jej używaniem, trudno mi je przerzucić na naturalną pielęgnację :(

3 komentarzy:

Marzena T pisze...

Nie słyszałam o tej ścierce ja używam szczotki do mycia twarzy , która też bardzo dobrze się spisuje . Przypuszczam że użycie tej ściereczki jest bardziej delikatne i przemyśle zainwestowanie w nią , szczoteczka jest bardzo dobra ale bywają dni kiedy zbyt mocno drapie
P.S - Dałabyś wyłączyć weryfikacje obrazkowa komentarzy ? Ułatwiło by to ich dodawanie , polecam ci tak jak ja ustawić na moderowanie komentarzy tak aby każdy przeszedł przez twoje ręce

Yvaine92 pisze...

ojej, a ja myślałam, że większość blogerek i wizażanek ją już przetestowała :D więc cieszę się, że post się przydał ;) masz gdzieś u siebie recenzję tej szczotki? chętnie przeczytam :) a weryfikacja obrazkowa już wyłączona

Waniliowa Kokosanka pisze...

Wiele razy słyszał o cudownym działaniu takiej ściereczki, ale niestety przy cerze naczynkowej nie mogę :/

Prześlij komentarz

Każdy Twój komentarz jest dla mnie cenny :) masz jakieś wskazówki, sugestie, chcesz podzielić się wiedzą? nie czekaj, pisz :)

 

essentia vita Template by Ipietoon Blogger Template | Gadget Review